Grecka żywica zaskakuje naukowców swoim potencjałem

Zapobiega wrzodom żołądka, łagodzi niestrawność, niszczy groźne drobnoustroje, neutralizuje wolne rodniki i przeciwdziała miażdżycy. Poznaj zastosowania zdrowotne mastiki potwierdzone badaniami naukowymi.

Znana od starożytności...

Mastika, czyli żywica drzewa mastyksowego, znana była już w czasach Homera. Substancja, którą żuli bohaterowie Iliady pod murami Troi, to najpewniej właśnie jej aromatyczne, żywiczne grudki. Od czasów starożytnych jest bowiem szeroko stosowana w medycynie tradycyjnej jako środek przeciwzapalny w leczeniu zaburzeń żołądkowo-jelitowych i gojeniu ran. Znaleziska archeologiczne i źródła historyczne pozwalają datować początki zastosowań leczniczych, kosmetycznych i kulinarnych gumy mastyksowej w basenie Morza Śródziemnego już na VII w. p.n.e. Grecki botanik Dioscorides żyjący w I wieku n.e. pisał o właściwościach leczniczych tej substancji w swoim klasycznym dziele De Materia Medica – najważniejszej księdze o ziołach w czasach starożytnych.

...i doceniana w czasach nowożytnych

Obecnie mastika chroniona jest prawem przez Unię Europejską jako produkt wyłącznie grecki. W dobie nowożytnej żywica drzewa mastyksowego została oficjalnie uznana przez Europejską Agencję Leków (EMA) za tradycyjny ziołowy produkt leczniczy stosowany w zaburzeniach dyspeptycznych, a także do objawowego leczenia stanów zapalnych skóry i jako pomoc w gojeniu się ran. Guma mastyksowa była przedmiotem licznych badań naukowych, które potwierdziły wiele korzystnych działań biologicznych tego surowca – a w tym przeciwdziałanie niestrawności, chorobie wrzodowej (działanie przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze, przeciwutleniające i hipolipidemiczne (zmniejszające poziom cholesterolu i trójglicerydów).

Nie daj się wrzodom trawiennym

Choroba wrzodowa żołądka i dwunastnicy to nic innego jak obecność ubytków trawiennych w błonie śluzowej. Swego czasu chorobę tę nazywano chorobą dyrektorską, upatrując jej przyczyn w stresującym trybie życia i nieregularnym odżywianiu. Tymczasem w większości przypadków powodują ją: zakażenie Helicobacter pylori i niesteroidowe leki przeciwzapalne.

Objawy choroby wrzodowej jako pierwszy opisał Hipokrates, kość pogłębiała swoją wiedzę. Choć nie nazywano wówczas tej choroby tak jak dziś, starano się ją w jakiś sposób leczyć. Już wtedy też zauważono doskonały wpływ mastiki na żołądek.

Trzy dekady temu The New England Journal of Medicine, najstarsze nieprzerwanie wydawane czasopismo medyczne na świecie, ogłosiło, iż guma mastyksowa posiada zdolność do zabijania bakterii Helicobacter pylori będących przyczyną zachorowań na wrzody żołądka i dwunastnicy.

To szczególnie ważne, jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że H. pylori należy do drobnoustrojów, które wykształciły odporność na antybiotyki! Od tego czasu przeprowadzono wiele badań – zarówno in vitro, jak i in vivo – potwierdzających skuteczność mastiki w leczeniu i profilaktyce chorób żołądka, szczególnie tych związanych z obecnością H. pylori.

Pełna treść artykułu w najnowszym wydaniu "Żyj Długo".